Ostatni post z poprzedniej strony:
Jak dobrze bimber zrobiony to i tak kaca nie ma następnego dnia
nie to co po tych tanich winach i piwach
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
nie to co po tych tanich winach i piwach
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
polecam spróbować tequili, trochę droższa, ale ja po niej mam najlepszy stan i poranek bez kaca 
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
Właśnie kiedyś czaiłem się żeby sobie kupić ale się nie zdecydowałem.
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
Jezu jak ja dawno nie pilem tequili az naszly mnie smakiSILENT_KILLER pisze: ↑1 tydzień temuatowtopa, tequila dobra ale raczej od święta bo żeby napić się takiej rzeczywiście dobrej to trzeba trochę wydać
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
też fakt. ja mam zasadę, że jak kosztuje powyżej 100zł to już jest dobra w smaku i póki co mi się sprawdzałaSILENT_KILLER pisze: ↑1 tydzień temuatowtopa, tequila dobra ale raczej od święta bo żeby napić się takiej rzeczywiście dobrej to trzeba trochę wydać
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
A jakąś konkretną polecacie? Dawno tequilii też nie piłem, bardziej lecę w piwo i wódkę. A że święta się zbliżają, to można wrzucić na stół coś innego.atowtopa pisze: ↑6 dni temuteż fakt. ja mam zasadę, że jak kosztuje powyżej 100zł to już jest dobra w smaku i póki co mi się sprawdzałaSILENT_KILLER pisze: ↑1 tydzień temuatowtopa, tequila dobra ale raczej od święta bo żeby napić się takiej rzeczywiście dobrej to trzeba trochę wydać
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
polecam tequila 1800 anejo. do dorwania w lidlu. cena ok. 140zł, więc trzeba trochę się wykosztować, ale na jakąś większą okazję jak znalazłNapoleon pisze: ↑6 dni temuA jakąś konkretną polecacie? Dawno tequilii też nie piłem, bardziej lecę w piwo i wódkę. A że święta się zbliżają, to można wrzucić na stół coś innego.atowtopa pisze: ↑6 dni temuteż fakt. ja mam zasadę, że jak kosztuje powyżej 100zł to już jest dobra w smaku i póki co mi się sprawdzałaSILENT_KILLER pisze: ↑1 tydzień temuatowtopa, tequila dobra ale raczej od święta bo żeby napić się takiej rzeczywiście dobrej to trzeba trochę wydać
. jeśli już naprawdę chcecie sporo wydać to klasyczny patron silver jest bardzo fajny ale to już wydatek 300zł 
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
Jeśli chodzi o tequile Mam kilka sprawdzonych propozycji:
El Jimador Blanco lub Reposado świetna na start lub do drinków, przyjemny smak i przystępna cena.
Don Julio Blanco lub Reposado łagodna, gładka, elegancka, dobra też do picia solo.
El Jimador Blanco lub Reposado świetna na start lub do drinków, przyjemny smak i przystępna cena.
Don Julio Blanco lub Reposado łagodna, gładka, elegancka, dobra też do picia solo.
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
moonveil, Don Julio Blanco widzę, że wyższa półka Ja nie miałem jeszcze przyjemności spróbować, nie lubię wydawać więcej niż 2 stówki na coś co wypije w 2 godziny Plus jest taki, że rzeczywiście po tequilce jest mniejszy kac
Ja nie miałem jeszcze przyjemności spróbować, nie lubię wydawać więcej niż 2 stówki na coś co wypije w 2 godziny Plus jest taki, że rzeczywiście po tequilce jest mniejszy kac
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
__makowiec__, czasem warto trochę więcej zabulić, żeby się poczuć jak ci z wyższych sfer 
JAK PIĆ, ŻEBY SIĘ NIE UPIĆ?
Chivas spoko, klasyk, ale pamiętaj, że to dalej blend. Jak chcesz poczuć pełnię smaku i aromatu, spróbuj sobie jakiegoś single malt — wiadomo, droższy, ale różnica w jakości i charakterze jest wyraźna.
