Przyznam szczerze,że długo zwlekałem z
badaniami w laboratorium tego odczynnika .
Trochę może ze strachu? ze względu na bardzo rozbierzne opinię ?
Wracając do sedna... Kiedyś dostałem do spróbowania od predatorRC, próbkę tego EUTYLONu. Długo czekała na swoją szansę,aż w końcu przy większym upojeniu alkoholowym postanowiłem sprawdzić co i jak i z czym to się je...
Powiem szczerze, że moje obawy były bez podstawne.
Po skruszeniu kryształu zrobiłem na początek węża na około 75mg.Dzialanie alkoholu ustąpiło kompletnie ,za to-
Poczułem się naprawdę fajnie, wyluzowany z dużą dawką motywacji i znaczną poprawą humoru. Zająłem się zaległymi obowiązkami, dużo pisałem z ludźmi (w między czasie )zachowując clear head, zaklepałem wakacje przez biuro podróży. Dokładałem co około 50min , że od 19:00 do 23.00 zeszło około 0.5g.

Szok .
Naprawdę warte uwagi.

Bardzo fajna odskocznia jeśli trzymamy się dawek.
Ciężko porównać mi do czegokolwiek. Może najbliżej etylonu z przed kilkunastu lat.
(Zdjęcie ze strony,ale to co dostałem wyglądało identycznie... Zapach i spływ praktycznie jałowy/nie wyczuwalny)