V nie wywiązał się z umowy a byliśmy dogadani
Od długiego czasu olewał moje e-maile z brakiem którego brakowało w gołąbku, aż doszedł do sedna że mam podać adres wysyłki po podaniu go, kolejny tydzień milczenia.
Mianowicie zamówione były sampelki (po uproszeniu się, miały to być niewielkie ilości) czyt. po 1g. 3 i 4cmc do tego metanabol + 1 kanny. Brakowało kanny na czym najbardziej mi zależało i szczerze dogadanie się było dosyć ciężkie
Osobiście dotarło wszystko prócz kanny, ale wszystko było opłacone więc dlaczego po 2 tygodniach V odpisuje na e-mail że on nie wpuszcza gołąbka na taką ilość kanny. Po czym mówi podaj adres wysyłki - Wszystko spoko ale w takim razie uprzedź przed opłatą że tego nie robicie a nie że ja składam zamówienie a wychodzi na to że przepłaciłem zamówienie.